Włochy – gdy tylko zamkniemy oczy, na myśl przychodzi bogactwo obrazów, zapachów, smaków...To słońce topiące swe promienie w błękicie wód, ośnieżone szczyty Alp, Toskańskie zielone wzgórza, smak serów i wina, dojrzałych pomidorów i pizzy z Neapolu. To klify Amalfii, oraz wulkaniczny piasek, ale także nadmorskie plaże i Sycylia pachnąca pomarańczami...
Jest jeszcze coś niezwykłego, bo odwiedzając Włochy, możemy przy okazji zwiedzić dwie niezależne enklawy San Marino oraz Watykan. Tych „ochów” i „achów” nie sposób wyliczyć, więc planując podróż do Włoch trzeba już pomyśleć o następnych.
W naszym Domu staramy się jak najczęściej odwiedzić nowe kraje, chociażby mentalnie organizując, tak jak to miało miejsce 1 września DZIEŃ WŁOSKI! Za sprawą pięknych dekoracji, strojów, występów i smaków odtworzyliśmy klimat tego niebywałego kraju. Plac przed naszym tarasem przeobraził się we włoskie patio z rzędami stołów przykrytych biało czerwonymi obrusami. Atrakcją dla wszystkich naszych podopiecznych był obiad w plenerze, tego dnia szef kuchni zaserwował zupę minestrone oraz pizzę, a pracownia kulinarna przygotowała pyszne włoskie tiramisu! Obiad w promieniach jeszcze letniego słońca to niezapomniana uczta. A to wszystko przy dźwiękach uwielbianych włoskich hitów. Przysłowiową wisienką na torcie był występ naszej niezawodnej grupy artystycznej Oskar w klimacie włoskiej mafii, z nieziemsko piękną Mariną w roli głównej.
Cóż to były za emocje!
Malwina S.